RMS Queen Mary 2 (također QM2) je britanski prekooceanski brod izgrađen 2003. godine za Cunard Line, nazvan po starijem brodu iste kompanije RMS Queen Mary. Po izgradnji u francuskom brodogradilištu Chantiers de l'Atlantique , Queen Mary 2 je bio najduži, najširi, najviši i sa 148 528 tona najveći putnički brod ikada izgrađen.
„Queen Mary 2” nosi miano Królewskiego Statku Pocztowego – RMS – Royal Mail Ship . Na dziesiątym pokładzie „Queen Mary 2” umieszczona jest rzeźba ze szkła pt. Zachód Słońca w Oceanie autorstwa polskiego architekta Tomasza Urbanowicza. Ma ona kształt elipsy (270 × 90 cm), wygiętej w łuk o promieniu 160 cm.
W tak pięknych okolicznościach przyrody Sekcja Mediów Elektronicznych TVP3 Białystok wybrała się w rejs statkiem z Augustowa do Studzienicznej. Podziwiając u
RMS Queen Mary. This painting shows the Cunard speed queen in the early morning in mid ocean during the first year of her long career. RMS Queen Mary was built by John Brown & Company, Limited in Clydebank, Scotland, for Cunard-White Star Line. She was 1018 feet long, 118 feet wide, and engined with steam turbines, quadruple screw.
Zapraszamy na pierwszy odcinek z rejsu wycieczkowcem Costa Venezia! Jak wyglądają procedury wejścia na statek? Co trzeba wiedzieć? Jak wygląda kabina z balko
Serwuje śniadania, obiady, kolacje i jest czynna w godzinach od 6 do 2 nad ranem. Dla wygody pasażerów restauracja podzielona została na różne sekcje np. dania z grilla, desery, makarony, wędliny, sałatki itp. Posiada miejsca siedzące dla 286 gości. Gelateria * - lodziarnia, oferująca wspaniałe włoskie lody, koktajle i lodowe
.
Wczytaj widok. No results were found for this week. Jump to the next upcoming wydarzenia. Wydarzenia Rejs po porcie Wydarzenia Search and Views Navigation Wpisz słowo kluczowe. Szukaj wg słowa kluczowego Wydarzenia Wydarzenie Views Navigation Miesiąc Dzień Tydzień Dzisiaj Wybierz datę Ubiegły tydzień Przyszły tydzień Brak wydarzenia zaplanowanych na 17 lipca 2022. Poprzednie Dziś Następne pon. 18 wt. 19 śr. 20 czw. 21 pt. 22 sob. 23 niedz. 24 00:00 01:00 02:00 03:00 04:00 05:00 06:00 07:00 08:00 09:00 10:00 11:00 12:00 13:00 14:00 15:00 16:00 17:00 18:00 19:00 20:00 21:00 22:00 23:00 00:00 Kalendarz Google iCalendar Eksportuj jako plik .ics
RMS Queen Mary 2 – statek pasażerski. Zalecane kolory farb: 32130, 32134, 32137, 32188, 32190, 32191, 32301, 32302, 32371. Plastikowy model do sklejania Revell ( REV-05808 ) nie zawiera w komplecie farb i kleju.
Kontynuując wcześniejszy wpis o tym, co poprzedziło moją przygodę na Queen Mary 2, dziś dzielę się kolejną częścią wspomnień z pięknych kwietniowych dni 2019. Pamiętam chwilę, kiedy jeszcze w terminalu, ale tuż po kontroli bezpieczeństwa, został mi do pokonania jedynie trap, prowadzący do wejścia na statek. Kiedy przechodziłem przez niego, zatrzymałem się w połowie. Zdałem sobie sprawę, że to ostatni moment, kiedy jestem poza statkiem. Rzuciłem okiem na jego imponujące burty i historyczne portowe nabrzeże. Miejsce, gdzie przeszłość spotyka się z przyszłością. Zrobiłem zdjęcie, zapominając w tamtej chwili o bardzo podobnym, zrobionym na Titanicu. Przypomniałem sobie o tym dopiero pisząc ten wpis. Skierowałem głowę ku górze, na napis „To the ship” i ruszyłem trapem dalej. Na jego końcu – ostatnia kontrola dokumentów, czerwony dywan z napisem „Welcome to Queen Mary 2” i magiczna chwila przekroczenia wejścia na statek… Po powitaniu, zrobiłem krok dalej. Byłem w recepcji statku, w tzw. Grand Lobby, reprezentacyjnym pomieszczeniu wysokim na kilka pokładów. Od razu rzuciły mi się w oczy wykładziny w stylu Art Deco, specjalnie zaprojektowane na Queen Mary 2, nawiązujące do wystroju pierwszej Queen Mary z lat trzydziestych. Takich smaczków z wystroju wnętrz na statku było, jak się okazało później, bardzo wiele. Rozglądając się wokół, skierowałem się w stronę wind. Windą udałem się na pokład piąty, idąc następnie przez długi korytarz w stronę dziobu, by odnaleźć swoją kabinę. Jak Czytelnik przypatrzy się uważnie na poniższe zdjęcie, dostrzeże na końcu długiego korytarza ludzką postać. Skala jest niesamowita. Warto też zwrócić uwagę ponownie na specjalnie zaprojektowane wykładziny w stylu Art Deco oraz drewniane panele na wysoki połysk przy drzwiach kabin. W końcu dotarłem do miejsca. Walizki, które zostawiłem przy wejściu na terminal, były już przy kabinie. Gdy otworzyłem jej drzwi, moim oczom ukazał się całkiem miły widok. Ku mojemu miłemu zaskoczeniu, na stoliku stał kubeł lodu a w nim butelka szampana i kieliszek, z adnotacją od Cunarda. W ten sposób każdy pasażer może rozpocząć swój pobyt na statku. Szampana postanowiłem zachować na inny wieczór. W kabinie było wszystko, czego potrzeba. Bardzo wygodne łóżko, stonowany wystrój, zgrabne biurko, czajnik, szklanki, napoje, lodówka, suszarka do włosów, sejf, szlafrok i klapki, a w łazience, poza zestawem kosmetyków – nawet patyczki do uszu. Wszystko to bardzo ergonomicznie ułożone, na zgrabnej, niewielkiej przestrzeni. Kabina, jaką wybrałem, miała duże okno, gdyż zależało mi na tym, żeby mieć dzienne światło. Kabiny wewnętrzne ze względów oczywistych go nie mają, zaś kabina z balkonem wydawała mi się nonsensem, z uwagi na spory wiatr na Altantyku. Wiedziałem też, że nie będę w kabinie spędzać dużo czasu i zawsze mogę się udać na pokład spacerowy, jeśli będzie mi brakowało powietrza i szumu fal. W kabinie znajdował się telewizor, na którym wyświetlane były niezbędne komunikaty, pozycja statku na mapie, prędkość oraz inne ciekawostki. Według komunikatu, musiałem jak najszybciej opuścić kabinę i sprawnie ubrać kamizelkę ratunkową… … by udać się do Carinthia Lounge, sali, w której przeprowadzano trening z zakresu bezpieczeństwa dla pasażerów. Wyglądało to dość oryginalnie, gdyż wszyscy pasażerowie, lekko stłoczeni w stylowym pomieszczeniu z białym fortepianem, mieli kamizelki na sobie. Wśród pasażerów dostrzegłem przypadkiem bardzo szczególną osobę. O tej ciekawej postaci, związanej z Titanikiem, opowiem nieco później 😊 Gdy szkolenie dobiegło końca, zostawiłem kamizelkę w kabinie i udałem się na pokład spacerowy, aby wstępnie poznać układ pomieszczeń statku i przede wszystkim, spojrzeć na Southampton i doki. Statek robił ogromne wrażenie. W końcu ma 345 metrów długości. Warto wspomnieć, że Titanic miał prawie 270. Próbowałem oszacować wizualnie skalę Titanica, patrząc z pokładów na stanowisko 44, w którym niegdyś stał. I zrozumiałem wtedy, jak niewielki był w porównaniu do Queen Mary 2. Gdy stałem na pokładzie rufowym, jeden z moich kolegów powiedział mi, że to poziom najwyższego pokładu spacerowego Titanica. Aby lepiej to zrozumieć, wystarczy spojrzeć na poniższą grafikę, będącą porównaniem obu jednostek. Gdy spojrzałem na panoramę miasta, dostrzegłem wśród budynków wspomniany wcześniej South Western Hotel, budynek, w którym niektórzy pasażerowie Titanica spędzili czas przed rejsem. Oczywiście, sama panorama zmieniła się ogromnie w ciągu tych ponad stu lat, ale nadal, porównując ze starymi zdjęciami, można zobaczyć wiele tych samych elementów krajobrazu. Zbliżała się godzina 17:00, czyli czas wypłynięcia z portu. Choć Queen Mary 2 może opuścić dok bez holowników, w Southampton używa się ich zwyczajowo. Skierowałem się w stronę dziobu, by je zobaczyć. Okazało się, ze widać także inny mały statek nieopodal, na pokładzie którego byli ci delegaci British Titanic Society, którzy nie wyruszyli w rejs, ale którzy chcieli zobaczyć jak odpływamy. Machaliśmy sobie z daleka, choć nie wiadomo było dokładnie kto jest kim. W ten sposób powstały nagrania i zdjęcia z tej chwili, z obu perspektyw. Podzielę się nimi w odpowiednim czasie, kiedy zdołam przygotować relację filmową z całej podróży. Na razie jednak pozostają nam zdjęcia 😊 W kilkanaście minut po 17:00, statek subtelnie odsunął się od nabrzeża portu. Tak bardzo przypominało to słynną chwilę sprzed 107 lat. Kiedy wypływaliśmy z doku, mijaliśmy kolejne, znane pasjonatom Titanica, miejsce. Gdy 10 kwietnia 1912 roku Titanic opuszczał dok, siłą swojego ruchu w wodzie zerwał z lin stojący przy nabrzeżu inny statek „New York”, który niebezpiecznie i bezwładnie zbliżył się do zatrzymującego się awaryjnie Titanica. Zaledwie kilkadziesiąt centymetrów zabrakło do kolizji. To właśnie w rejonie tego cypla przy nabrzeżu po lewej stronie, które to widzimy na poniższym zdjęciu, miało miejsce to zdarzenie. Patrzyłem na to miejsce cały czas, gdy zmieniało się nasze położenie przy wychodzeniu z doku, wyobrażając sobie scenę sprzed 107 lat. Podobny moment – gdy Titanic opuszczał ten sam dok, uwiecznił na jednym ze swoich obrazów wybitny malarz marynista, historyk Titanica, Ken Marschall. Pożegnanie Queen Mary 2, w obiektywnie kolegi, wyglądało nieomalże identycznie… Wtedy ze wspomnianego małego statku, wykonano jedno z ostatnich zdjęć Queen Mary 2, jak wyżej, oddalającego się z Southampton. Być może Czytelnik dostrzeże, że na rufie ktoś, w ramach żartu, trzyma irlandzką flagę… … to nikt inny jak jeden z moich dowcipnych współtowarzyszy rejsu, Senan Molony – znany wielu osobom jako autor jednej z najbardziej głośnych teorii spiskowych związanych z zatonięciem Titanica (teorii pożaru i związanej z nim smugi na kadłubie). Następnie, kierowaliśmy się cieśniną Solent. To w jej wodach znaleziono filiżankę z serwisu 3 klasy White Star Line, wyrzuconą z pokładu liniowca ponad sto lat temu, o której pisałem niegdyś na blogu. Słońce nadal pięknie świeciło, a z biegiem kolejnych godzin ląd widoczny był coraz słabiej. Wówczas, po czasie pełnym wrażeń, udałem się na odpoczynek do kabiny. O tym, co wydarzyło się później, wkrótce na blogu!
Terminy i cenyHarmonogram rejsuKabinyLiniaStatekOpinie o statkuGaleria Cena zawierazakwaterowanie w 2-os. kabinie wybranej kategorii serwis bagażowy podczas wejścia i zejścia ze statku serwis kabinowy wszystkie posiłki (3 główne posiłki, przekąski, całodobowy bufet, śniadanie z możliwością podania do kabiny) korzystanie ze wszystkich urządzeń sportowo – rekreacyjnych znajdujących się na pokładzie statku (baseny, jacuzzi, boiska sportowe) udział we wszystkich imprezach organizowanych na statku (teatr, kino, bale, dyskoteki, kursy tańca, wykłady specjalistów oraz guest speakerów z różnych dziedzin nauk) opłaty portoweCena nie zawieradojazdu do/z portu rozpoczęcia i zakończenia rejsu transferów (lotnisko/port/hotel...) ewentualnych dodatkowych noclegów przed rejsem lub po rejsie kosztu wycieczek fakultatywnych (kupowanych na statku) napojów gazowanych, alkoholowych, wody mineralnej wydatków osobistych (fryzjer, pralnia, fotograf, internet, telefon...) opłaty Hotel and Dining charge dla obsługi na statku (14 USD/os./dzień - kabiny Britannia, 16 USD/os./dzień - kabiny Princess & Grills) ubezpieczenia turystycznego kosztu wymaganych wiz 8 dni Morze Śródziemne - Barcelona - Queen Elizabeth Barcelona, Cannes, Livorno, Ajaccio (Korsyka), Walencja, Barcelona 1150 €* 870 €* 26 wrzesień 2022 24% taniej *Cena za osobę w 2-os. kabinie wewnętrznej 8 dni Morze Śródziemne - Barcelona - Queen Elizabeth Barcelona, Villefranche, Civitavecchia (Rzym), Neapol, Palma de Mallorca, Barcelona 1200 €* 399 €* 19 wrzesień 2022 67% taniej *Cena za osobę w 2-os. kabinie wewnętrznej 8 dni Morze Śródziemne - Barcelona - Queen Elizabeth Barcelona, Toulon, Genua, Civitavecchia (Rzym), Palma de Mallorca, Barcelona 399 €* 399 €* 3 październik 2022 *Cena za osobę w 2-os. kabinie wewnętrznej
rejs statkiem queen mary 2